Kancelaria Wojciech Zgud

Alimenty na rzecz byłego małżonka.

§

Alimenty na rzecz byłego małżonka są częstym przedmiotem pytań zgłaszających się do mnie Klientów.

Z mojej obserwacji wynika, iż to zagadnienie budzi niemałe kontrowersje wśród byłych małżonków. Do najbardziej popularnych pytań należą te dotyczące przesłanek zasądzenia przez Sąd obowiązku alimentacyjnego, jego wysokości oraz daty jego wygaśnięcia.  

Poniższy artykuł powstał w celu zebrania wszystkich istotnych informacji w temacie alimentacji byłego małżonka.

Zapraszam do lektury.

Wśród osób, które odwiedzają moją kancelarię są zarówno małżonkowie uprawnieni, jak i zobowiązani do świadczenia alimentacyjnego. Ci drudzy, przeważnie zaczynają rozmowę od pytania:

„Dlaczego zostałem zobowiązany/na do płacenia na byłą żonę/męża, jakie to ma uzasadnienie, czy to jest sprawiedliwe?”

Odpowiedzi na tak postawione pytanie poszukiwać należy w orzecznictwie.

Najbardziej trafnej w mojej ocenie udzielił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16.12.1987 syg. akt III CZP 91/86 (LEX nr 3342) stwierdzając m.in

Małżeństwo jest związkiem dwojga osób, obejmującym w zasadzie całość ich życia. Cel i społeczne znaczenie związku małżeńskiego wymagają, by niektóre konsekwencje jego zawarcia trwały nawet po rozwiązaniu małżeństwa. Jednym z takich skutków jest istniejący w określonych w ustawie przypadkach obowiązek alimentacyjny między rozwiedzionymi małżonkami, uregulowany w art. 60–61 k.r.o. Pozostawienie tego skutku jest ze społecznego punktu widzenia konieczne, gdyż nie dałoby się pogodzić z zasadami współżycia społecznego pozostawienie bez żadnego zabezpieczenia po rozwodzie małżonka potrzebującego pomocy, zwłaszcza tego, który nie dał powodu do rozwiązania małżeństwa, a który poświęcił wspólnocie rodzinnej wiele lat swego życia.”.

Jak zatem wynika z powyższego, celem opisywanej regulacji jest udzielenie ochrony małżonkowi, który z uwagi na orzeczenie rozwodu znalazł się w dużo gorszej sytuacji życiowej. Jak pokazuje praktyka do tego typu sytuacji najczęściej dochodzi w przypadkach, gdy podział ról w małżeństwie jest ustalony w ten sposób, że jedna ze stron poświęca się pracy zawodowej (co za tym idzie generuje dochody), druga natomiast zaangażowana jest w inne zadania np. związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego, czy wychowaniem potomstwa.

Osoba ubiegająca się o tego typu świadczenie winna spełnić łącznie trzy przesłanki.

  • Po pierwsze niezbędnym jest wystąpienie z żądaniem zasądzania alimentów, bowiem Sąd nie orzeka w tym przedmiocie z urzędu.
  • Po drugie koniecznym jest, aby osoba, która domaga się zasądzenia alimentów nie była uznana za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa. Osobą uprawnioną do żądania alimentów może być małżonek niewinny lub co najwyżej współwinny.
  • Po trzecie należy wykazać wystąpienie stanu niedostatku bądź istotnego pogorszenia sytuacji materialnej.

Podstawę prawną orzeczenia alimentów na rzecz byłego małżonka formułuje art. 60 k.r.o. Przepis ten pozwala wyróżnić dwa typy obowiązku alimentacyjnego: zwykły (uregulowany w art. 60 § 1) oraz rozszerzony (uregulowany w art. 60 § 2 k.r.o.).

Zwykły obowiązek alimentacyjny (art. 60 § 1 k.r.o.)

Przesłanką niezbędną do zasądzenia obowiązku alimentacyjnego, w jego zwykłej postaci, jest ustalenie przez Sąd stanu niedostatku małżonka uprawnionego.

Czym jest stan niedostatku i jak się go ustala?

Otóż, niedostatek oznacza niemożność zaspokojenia we własnym zakresie minimalnego standardu egzystencji. Innymi słowy niedostatek występuje wtedy, gdy rozwiedziony małżonek domagający się alimentów nie jest w stanie własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb.

A co, jeśli uprawniony małżonek w ogóle się nie stara polepszyć swojej sytuacji, np. unika zatrudnienia pomimo posiadania kwalifikacji zawodowych?

Istotnym jest, że niewykorzystywanie w pełni możliwości zarobkowych przez osobę domagającą się alimentów uniemożliwia przyjęcie, że pozostaje ona w niedostatku. Taki sposób oceny tej przesłanki zaprezentowano m.in. w wyroku SO w Kielcach z 17.10.2013 r., II Ca 890/13, LEX nr 1717489, podnosząc, że:

„rozwiedziony małżonek znajduje się w niedostatku, gdy własnymi siłami nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części, jako że nie ma żadnych lub wystarczających możliwości zarobkowych lub majątkowych”.

Warto również pamiętać, iż stan niedostatku nie musi istnieć w chwili orzeczenia rozwodu. Z żądaniem orzeczenia alimentów można wystąpić także później. Należy jedynie udowodnić, iż opisywany stan niedostatku wystąpił dopiero po upływie pewnego czasu od orzeczenia rozwodu.

Rozszerzony obowiązek alimentacyjny (art. 60 § 2 k.r.o.)

Orzeczenie tzw. rozszerzonego obowiązku alimentacyjnego, wymaga wystąpienia wyłącznej winy rozkładu pożycia po stronie małżonka zobowiązanego oraz spowodowania przez rozwód istotnego pogorszenia sytuacji materialnej małżonka niewinnego, niemającego jednak cech niedostatku. A zatem orzeczenie rozwodu z wyłącznej winy jednego z małżonków (informacja o winie za rozpad pożycia małżeńskiego zawarta jest w treści wyroku rozwodowego), aktualizuje uprawnienie małżonka niewinnego do ubiegania się świadczenia alimentacyjnego na jego rzecz.

Najbardziej istotną kwestią do zapamiętania jest to, że w takim wypadku małżonek niewinny nie będzie musiał uwodnić wystąpienia stanu niedostatku, ale jedynie wystąpienie istnego pogorszenie jego sytuacji materialnej.

W doktrynie prawa rodzinnego wskazuję się, że ustalenie wspomnianego „istotnego pogorszenia”, powinno polegać na porównywaniu każdorazowej sytuacji materialnej małżonka niewinnego z tym położeniem, które by istniało, gdyby rozwód nie został w ogóle orzeczony i gdyby małżonkowie kontynuowali pożycie. Pod pojęciem „sytuacji materialnej” należy rozumieć „stosunek ilości środków potrzebnych do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, do tej ilości środków, jakimi małżonek niewinny może rzeczywiście rozporządzać, ustalany z uwzględnieniem skali dochodów małżonka oraz jego uzasadnionych wydatków, np. na utrzymanie mieszkania, leki czy wyżywienie (wyrok SA w Katowicach z 15.07.2004 r., I ACa 375/04, LEX nr 147143, oraz wyrok SA w Poznaniu z 9.09.2009 r., I ACa 565/09, LEX nr 756661).

Sam fakt zaistnienia przesłanek z art. 60 § 2 k.r.o. nie oznacza jeszcze, że Sąd w każdym przypadku orzeknie na niekorzyść małżonka winnego. Ocena, czy w konkretnym stanie faktycznym roszczenie uprawnionego jest zasadne wymaga ustalenia, czy małżonek niewinny poradzi sobie z zadaniem odzyskania statusu materialnego sprzed rozwodu, w szczególności, czy pozwala na to jego wiek, stan zdrowia, wykształcenie, doświadczenie zawodowe etc.

Dodatkowymi okolicznościami przemawiającymi za zasądzeniem rozszerzonego obowiązku alimentacyjnego mogą być np. długość trwania małżeństwa, osobiste starania niewinnego małżonka o wychowanie dzieci stron, wkład pracy w prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego. Przyczyną nieuwzględnienia powództwa o alimenty może być dążenie małżonka niewinnego do życia na koszt małżonka wyłącznie winnego, np. niepodejmowanie żadnej pracy pomimo posiadania wyższego wykształcenia i dobrego stanu zdrowia.

Kwota żądanych alimentów powinna być adekwatna do możliwości zarobkowych małżonka winnego.

Wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego (art. 60 § 3 k.r.o.)

Czas trwania oraz wygaśniecie obowiązku alimentacyjnego normuje § 3 art. 60 k.r.o.

Do wygaśniecie obowiązku alimentacyjnego na rzecz byłego małżonka dojdzie zawsze w wypadku zawarcia przez niego nowego związku małżeńskiego.

Powyższe dotyczyć będzie zarówno podstawowego, jak i rozszerzonego obowiązku alimentacyjnego.

Przez związek małżeński rozumie się tu zawarcie małżeństwa, w rozumieniu art. 1 § 1 k.r.o. (tzw. ślubu cywilnego). Znamiennym jest, iż zawarcie małżeństwa wyznaniowego (tzw. ślubu kościelnego) nie powoduje wygaśnięcia tego obowiązku.  Bez znaczenia dla wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego jest zawarcie małżeństwa przez małżonka zobowiązanego oraz pozostawanie przez któregokolwiek z małżonków w konkubinacie.

Jeżeli małżonkiem zobowiązanym jest ten, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia małżeńskiego, obowiązek alimentacyjny wygasa po upływie 5 lat od orzeczenia rozwodu. Termin ten jest liczone od daty uprawomocnienia wyroku.

Jeśli natomiast mamy do czynienia z małżonkiem winnym rozkładu pożycia, obowiązek alimentacyjny orzekany jest co do zasady dożywotnio. Istnieje jednak możliwość wystąpienia z powództwem o uchylenie obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami na podstawie art. 138 k.r.o. Orzekając o ustaniu obowiązku alimentacyjnego Sąd dokonuje porównania stanu istniejącego w chwili uprawomocnienia się wyroku zasądzającego alimenty ze stanem istniejącym w chwili orzekania. Jeżeli zatem sytuacja majątkowa zobowiązanego uległa znacznemu pogorszeniu bądź też poprawie uległa sytuacja majątkowa uprawnionego, istnieje możliwość zmiany bądź uchylenia tego bezterminowego zobowiązania.

Podsumowując powyższy wątek, wskazać należy, że sytuacja małżonków, którzy zostali uznani za winnych rozkładu pożycia małżeńskiego, jest diametralnie różna od tej których wina nie była ustalana. Jest to kolejny przykład na to, iż ustalenie winy w rozwodzie ma kluczowe znaczenie, a także swój praktyczny wymiar.

Temat alimentów na byłego małżonka, którego analizy podjąłem się w powyższym artykule jest bardzo szeroki i wieloaspektowy. Specyfika spraw tego rodzaju sprawia, że każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnego podejścia.

Jeżeli nadal masz pytania co do swojej sytuacji – zapraszam do kontaktu.